Otóż jest, wg ciężko doświadczonych pandemia koronawirusa Włochów:
Społeczeństwo żyjące w niezdrowych warunkach będzie bardziej podatne na rozmaite choroby. Alarmująca analiza włoskich naukowców - to oni mieli najwięcej materiału i najwięcej czasu, żeby wyciągnąć wiarygodne wnioski, warto się zapoznać z tym, co ustalili.
1. Pyły zawieszone, oprócz tego, że są nośnikiem, stanowią podłoże, które może pozwolić wirusowi pozostać w powietrzu w odpowiednich warunkach przez określony czas, od kilku godzin do kilku dni.
2. Istnieje wykładnicza korelacja między przypadkami infekcji i stężenia PM10 i PM2.5 (μg m-3) w odniesieniu do okresu 10–29 lutego.
3. Wysokie stężenia PM10 w niektórych prowincjach północnych Włoch mogły spowodować działanie boost, tzn. impulsu do zjadliwego rozprzestrzeniania się epidemii na nizinie Padana. Takiego nagłego wzrostu nie zaobserwowano w tym samym okresie na innych obszarach Włoch, mimo podobnej wyjściowej liczby przypadków.
Prosimy, monitorujcie stan powietrza i zwłaszcza dziś nie wychodźcie z domów. Poznański smog już w swojej codziennej formie degeneruje nasze układy oddechowe, jednak teraz będzie dla nas szkodliwy wielokrotnie bardziej i może stanowić czynnik, który znacznie przyspieszy rozwój pandemii.
Artykuł napisany jest w języku włoskim i dostępny jest tutaj: https://www.actu-environnement.com/media/pdf/news-35178-covid-19.pdf
Pilnujmy więc siebie i naszych sąsiadów, aby jeśli ogrzewają domy węglem lub drewnem to palili w prawidłowy (nisko-emisyjny sposób tzw. metodą od góry), a drewno stosowali wysezonowane.
A niestety wciąż widać na Morasku i Radojewie kominy emitujące brunatny lub czarny dym, oznakę złego sposobu palenia.
A 80% tego co wychodzi pzrez komin zostaje na posesji palącego, podczas wietrzenia pomieszczeń wchodzi do środka.
A to obniża nasza odporność na wirusy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.